O książce: rok / Jay od zawsze był samotnikiem, starającym się przetrwać w cholernie niebezpiecznym świecie, praktycznie zniszczonym przez najeźdźców. Gdyby ktoś mu powiedział, że zostanie założycielem nowego państwa, wyśmiałby takiego głupca. Ale Wszechświat ma swoje własne plany, w których zwykłym ludziom przypisuje się rolę banalnych obserwatorów. Planeta jest teraz wolna, ale to już nie jest świat znany ludziom, teraz jest to Nowa Ziemia, z własnymi surowymi zasadami i prawami.